Początki są trudne.
Wszystkie. Bez wyjątku.
Poród jest trudny. Pierwszy dzień w nowym otoczeniu jest trudny. Pierwszy samodzielny krok w życie jest trudny. Pierwszy seks jest trudny. Pierwszy post też jest trudny.

Wiem, że na początku to będzie pisane do pustej przestrzeni, w której ktoś kiedyś może znajdzie moje wpisy.

Przecież to wszystko to tylko gra pozorów.

Ale to będzie moja gra pozorów.

Zostałam skazana na życie, więc w nie zagram.

Opowiem Wam o moim życiu, o moich zmaganiach, o moich spostrzeżeniach, o codzienności.

ENJOY YOUR DAY.

Komentarze